Algarve plaże plażunie plażusie

Nasze podróże, Portugalia

Dzień 1 – Wielka podróż

Podróże w czasach COVID-u są nieprzewidywalne. Od wpychania patyka do nosa celem badań (tylko Tomkowi się upiekło), po codzienne zmiany zasad wjazdu i poruszania się śledzone online.

Grzegorz zorganizował wszystko. Tak się wczuł w wykorzystywanie zeszłorocznych voucherów na samoloty, że kupił bilety Wiedeń-Lizbona i Lizbona – Faro… Jazda samochodem z Lizbony do Faro to byłoby 2,5h, podczas gdy samolot leciał 25 minut i to pewnie dlatego, że pas startowy był „w drugą stronę.” No cóż… ważniejsze, że bony zostały zużyte.

Madera – czy będzie to wiosenna wyspowa przygoda?

Nasze podróże, Portugalia

Lipiec 2020, pandemia trwa, ale nie poddajemy się i nadal realizujemy nasze plany podróżne.

Na przekór wirusowi jedziemy, a kłody pod nogi rzuca nam non stop. Najpierw zmieniliśmy dla bezpieczeństwa termin na lipcowy, potem odwołali nam loty z Krakowa do Niemiec i z Niemiec do Krakowa, co równa się przedłużonej podróży o 2 dni. Na koniec ja i Grzegorz musieliśmy zrobić badania na COVID pobierane z nosogardzieli długaśnym patykiem sięgającym do mózgu… okropne uczucie, jakby nagle ktoś zrobił Ci dodatkową dziurę w nosie. Dzieci do 12 roku życia nie musiały się badać, więc chłopcy jeszcze się załapali.