Tajlandia – kraj miłych ludzi

Tajlandia

Podróż… dzika podróż

(Zdjęcia jak zwykle dołożę po powrocie. Uruchomcie wyobraźnię)

Doba może się wydłużać i skracać w dowolnym kierunku zwłaszcza podróżując na wschód. Nasza podróż trwała bardzo długo – ponad dobę w tak zwanym door to door. 

Już witaliśmy się z gąską po bezbolesnej podróży zgodnie z harmonogramem, gdy samolot kołował do rękawa na lotnisku w Bangkoku. Kiedy już wszyscy się podnieśli do zbierania bagaży i mieliśmy świetny widok na poprzedzający nas rząd, kilkuletni chłopiec i cóż, że ze Szwecji, puścił wprost kreskówkowego pawia na własne siedzenie, podłogę i opieradła przed nim… skąd ja znam te szczegóły, nie pytajcie. Tempo wysiadania zwiększyło się automatycznie i ponad 40 rzędów przed nami bardzo przyspieszyło.